×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNER PORTALU
Kuchnia bez barier - jakie akcesoria warto wybrać

Kuchnia bez barier - jakie akcesoria warto wybrać

Autor:
Dodano: 01 lut 2006 00:00

Odpowiednio dobrane kuchenne akcesoria to klucz do uczynienia tego pomieszczenia przyjaznym i komfortowym.

Wśród dostępnych na rynku akcesoriów kuchennych największą popularnością cieszą się obecnie wszelkie propozycje odciążające kręgosłup użytkownika. Klienci najczęściej wybierają głębokie szuflady z pełnym wysuwem i hamulcami, systemy rolet oraz szafki żaluzjowe. Maksymalne wykorzystanie trudno dostępnej przestrzeni zapewniają kosze typu cargo i magic corner, szerokie zastosowanie w kuchni znajdują również relingi oraz systemy prowadnic stołowych. Wiele osób decyduje się na zakup samodomykających się szuflad, podnośników klapowych i drzwiczek meblowych, standardem stało się też oświetlenie powierzchni roboczej, instalowane bezpośrednio pod szafkami.

W ostatnich latach na polskim rynku pojawiło się wiele firm, które oferują podobne akcesoria meblowe. Poszczególne oferty różnią się ceną i jakością produktów, nie stać nas jednak na eksperymenty i zakup podobnego towaru w różnych firmach – mówi Robert Lisiecki, stolarz współpracujący z pracownią projektową Nasciturus Design. – Szukamy dobrych rozwiązań do momentu, gdy trafimy na wyrób, który zaspakaja oczekiwania nasze i klienta. Na tym etapie zaprzestajemy dalszych eksperymentów i trzymamy się sprawdzonego produktu.

Rola projektanta

Wymogi ergonomii warto uwzględnić już na etapie projektowania, ponieważ opracowanie kilku koncepcji projektu jest mniej kosztowne od późniejszego wprowadzania poprawek. W niektórych sytuacjach rady projektantów wnętrz co do wyposażenia kuchni mogą jednak okazać się niewystarczające, ponieważ nie zawsze autor projektu jest jego głównym wykonawcą. Z racji tego, że jesteśmy pracownią projektową, nie proponujemy klientom rozwiązań jednego producenta – mówi Katarzyna Koszałka z pracowni projektowej MDesign. – Dzieje się tak, ponieważ często nie jesteśmy w stanie oszacować, czy dane rozwiązanie będzie miało szansę zaistnieć w budżecie końcowym, czy też nie. Jednakże niektóre elementy wyposażenia dodatkowego uwzględniamy już podczas prac nad projektem.

Jako pracownia projektująca wnętrza Nasciturus Design nie śledzi na bieżąco rynku akcesoriów meblowych. Pracownicy firmy polegają na opinii i doświadczeniu współpracujących z nią stolarzy. Najczęściej wybieramy produkty firmy Blum – sprawdzone, niezawodne, wysokiej jakości prowadnice, zawiasy, złącza meblowe i odbojniki gazowe. Jako uzupełnienie oferty podstawowej stosujemy akcesoria firmy Hettich, korzystamy też z oświetlenia firm Brilux i TCo. Trading Company – mówi Agnieszka Komorowska-Różycka. Równie często projektanci sięgają po kosze wysuwne typu cargo, obrotowe i magic cornery  z oferty firm Magari i Rejs oraz produkty firmy Ami Polska. Meble, które projektujemy mają najczęściej formę kubiczną i minimalistyczną. Z tego względu najczęściej proponujemy klientom zawiasy odpychające do systemu „clic-clack”, które w tego typu meblach znajdują najlepsze zastosowanie – dodaje Agnieszka Komorowska-Różycka.

Projektanci przyznają, że duża część ich klientów precyzyjnie wyraża swe oczekiwania co do charakteru ich przyszłej kuchni. Wiele osób czerpie wiedzę na temat dostępnych na rynku akcesoriów meblowych z wizyt w studiach kuchennych. Rola projektanta wnętrz jest nieco inna – przyznaje Katarzyna Koszałka. – O ile pracownicy studiów kuchennych są w stanie dość precyzyjnie odpowiedzieć na zapytania ofertowe klientów, to od nas wymaga się, byśmy przekazali zleceniodawcy ogólną wiedzę na temat akcesoriów meblowych. Można więc powiedzieć, że jesteśmy swego rodzaju pośrednikiem pomiędzy klientem a wytwórcą ergonomicznych rozwiązań. Często sugerujemy też klientom wizytę w studiach meblowych po to, by mogli zyskać pewne rozeznanie w produktach obecnych na rynku.

Kwestia ceny

Większość ergonomicznych elementów wyposażenia mebli w znaczącym stopniu wpływa na wzrost ceny umeblowania kuchni. Wstawienie carga lub systemu szuflad zwiększa komfort użytkowania, może jednak stanowić spore obciążenie dla domowego budżetu. Akcesoria, które można znaleźć na polskim rynku są stosunkowo drogie – przyznaje Katarzyna Koszałka. – Zdarzają się jednak klienci, którzy kupują tego typu produkty, mimo ich dość wysokiej ceny. Decyzja o takim zakupie musi być jednak dobrze przemyślana i w pełni uzasadniona. Projektanci twierdzą, że klienci lubią nowości w rozsądnych cenach, są też skłonni zapłacić więcej za nietypowe rozwiązania, których nie widzieli np. u sąsiada. Przy wyborze akcesoriów zdają się całkowicie na wybór producenta mebli lub projektanta, ponieważ sami nie mają w tej kwestii zbyt dużego doświadczenia. Na dobrą sprawę to my decydujemy o wyborze producenta akcesoriów. Zresztą żadna szanująca się firma nie poleciłaby klientowi wadliwego produktu – mówi Agnieszka Komorowska-Różycka z pracowni Nasciturus Design.

Różnica w cenie między meblami w wersji podstawowej i z dodatkowym wyposażeniem może wynosić nawet od 30 do 70% (bez uwzględnienia sprzętu AGD). Nic więc dziwnego, że wysokie ceny ergonomicznych rozwiązań powstrzymują niektórych klientów przed zakupem. Naszymi klientami są najczęściej osoby o przeciętnych dochodach, często szukające indywidualnych rozwiązań – mówi Katarzyna Koszałka. – Wielu z nich z obawy przed zbyt dużymi kosztami realizacji zleca wykonanie usługi znajomym. Istnieje też grupa klientów bardziej zamożnych, która zleca pracowni całościowe wykonanie projektu. Tu pole działania jest nieco szersze – podpowiadamy klientowi, które rozwiązania są najbardziej optymalne, dokonujemy też zamówienia za jego uprzednią zgodą. O liczbie zastosowanych udogodnień decyduje kupujący – staramy się, by ich cena odpowiadała możliwościom finansowym klienta.

Łatwiejszy dostęp

Projektanci zgodnie twierdzą, że dostęp do oferty producentów akcesoriów meblowe jest dziś znacznie łatwiejszy niż przed kilkoma laty. Kiedy rozpoczynaliśmy działalność w 1996 r., wszystkie potrzebne kontakty zdobywaliśmy poprzez imprezy targowe, dokonując nawet drobnych zakupów u producentów – mówi Robert Lisiecki. – Z czasem sytuacja nieco się polepszyła, ponieważ na rynku pojawiły się hurtownie akcesoriów meblowych, w których dokonywaliśmy większości zakupów. W dalszym ciągu istnieją jednak akcesoria mniej popularne, które jesteśmy zmuszeni kupować bezpośrednio u producentów poznanych na targach. Dla większości projektantów okazję do zaznajomienia się z ofertą producentów stanowią wydarzenia branżowe, takie jak targi „Interzum” w Kolonii czy „Meble” w Poznaniu.

Dzięki regularnemu uczestnictwu w tego typu imprezach nasza firma jest obecna w bazie danych poszczególnych wytwórców akcesoriów meblowych. W ten sposób przynajmniej raz w roku otrzymujemy od nich aktualną ofertę. Wiele ułatwia też powszechny dziś dostęp do Internetu – mówi Robert Lisiecki. W podobny sposób informacji o akcesoriach szukają projektanci. Naszą wiedzę na temat oferowanych przez firmy wyrobów opieramy na publikacjach prasowych oraz materiałach pochodzących bezpośrednio od producentów. Bierzemy też pod uwagę opinię firm meblarskich, z którymi stale współpracujemy – dodaje Katarzyna Koszałka.

Z doświadczeń projektantów wnętrz wynika, że ich klienci powoli zmieniają zdanie o przydatności kuchennych akcesoriów meblowych. Rzadziej słyszy się głosy, że jest to zbędny luksus, a autorzy projektów są częściej proszeni o uwzględnienie w nich ergonomicznych rozwiązań. Możemy więc przypuszczać, że w kolejnych latach klienci będą bardziej świadomie dokonywać wyboru kuchennego wyposażenia.

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także