×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Kuchnia połączona z salonem - jakie meble będą najlepsze?

Kuchnia połączona z salonem - jakie meble będą najlepsze?

Autor: mg
Dodano: 10 wrz 2017 22:40
Zaktualizowano: 11 wrz 2017 10:37

Tam, gdzie kuchnia jest częścią salonu, zabudowa nie tylko dopasowana jest estetycznie, ale przejmuje też niektóre funkcje zarezerwowane dla wyposażenia pokoju dziennego. Przykładem jest wysoka zabudowa kuchenna przechodząca w system otwartych półek i szafek, niekiedy posiadająca nawet miejsce na telewizor. Ale to nie jedyne stosowane w tej sytuacji rozwiązanie.

Dwukolorowe kuchnie - sposób na niebanalne wnętrze

Nowe funkcje i udogodnienia stanowią odpowiedź na zmiany w naszym stylu życia i patrzeniu na kwestię urządzania domu. Przykładowo, kuchnia coraz bardziej przejmuje funkcje jadalni – część wyspy wyposażona w dodatkowy blat lub półwysep staje się miejscem spożywania posiłków. Z kolei całkowicie otwarte półki, o prostej, ażurowej konstrukcji, bardziej przypominają klasyczną biblioteczkę niż kuchenny regał. Niektóre meble kuchenne, stawiane na granicy salonu i kuchni, swoją formą przypominają tradycyjne meblościanki. Dopasowane do stylistyki mebli przeznaczonych do pokoju dziennego mogą przywodzić na myśl wyposażenie salonu.

Nowoczesna kuchnia otwarta na salon przestaje być pomieszczeniem kameralnym i nabiera cech reprezentacyjnych. Większość elementów wyposażenia będzie zawsze na widoku, dlatego należy zadbać o spójną aranżację całej przestrzeni. Tym, co subtelnie połączy część kuchenną i część wypoczynkową, może być np. podłoga w tym samym kolorze, zbliżona barwa ścian lub podobna stylistyka mebli.

Brak ścianki między kuchnią a salonem nie oznacza, że strefy te nie powinny być w jakiś sposób rozdzielone. Najprościej linię graniczną wyznaczyć podłogą: kładąc parkiet lub panele w salonie, a gres lub terakotę w części kuchennej. Kolejnym sposobem jest zaprojektowanie zabudowy kuchennej w układzie „G”, która przez półwysep stworzy swoisty "murek" między dwiema strefami. W dolnej części półwysep pomieści szafki lub szuflady do przechowywania, natomiast blat doskonale sprawdzi się do wydawania posiłków do części jadalnej, bądź też sam może posłużyć jako blat stołu, gdy dostawimy do niego hokery.  

Jeśli nie zależy nam na dodatkowych szafkach, a bardziej przyda się duży stół – on także świetnie sprawdzi się w roli łącznika stref przygotowania posiłków i wypoczynku. Warto wówczas zdecydować się na taki model, który – widoczny z salonu – będzie wzorniczo pasował do mebli kuchennych, a jednocześnie łączył się ze stylem salonu.

Pamiętajmy, że otwartą kuchnię oglądamy najczęściej z perspektywy salonu, dlatego warto, aby była z nim spójna stylistycznie.

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także