×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
Jak urządzić sypialnię dla alergika?

Jak urządzić sypialnię dla alergika?

Autor: mg
Dodano: 25 kwi 2019 09:16
Zaktualizowano: 26 kwi 2019 11:48

Wiosna to pora roku, podczas której życie alergików nie należy do najprzyjemniejszych. Objawy uczuleń bywają nieznośne – w ciągu dnia uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, a w nocy utrudniają zasypianie i sprawiają, że odczuwamy wyraźny dyskomfort. Jednak co najmniej kilka elementów wyposażenia wnętrza może pomóc przejść przez trudny czas. Czego nie powinno zabraknąć w sypialni alergika? Oto kilka bardzo praktycznych wskazówek.

Uwaga na kurz

Podstawową sprawą, o którą powinniśmy zadbać, jest dość częsta „walka” z kurzem, gromadzącym się w sypialni. Sprawdzą się tu zarówno standardowe odkurzacze, jak i te, które powstały z myślą o osobach cierpiących na alergie. Dobrym rozwiązaniem okaże się również mop parowy, który nie wymaga używania jakichkolwiek detergentów – te również bardzo często powodują reakcje alergiczne. Pamiętajmy jednak, że żaden sprzęt nie okaże się skuteczny, jeżeli nie wypracujemy restrykcyjnej regularności w utrzymywaniu czystości podłogi w sypialni.

Antyalergiczne materiały

Zmaganie się z uciążliwymi dolegliwościami w ciągu dnia sprawia, że w nocy alergicy potrzebują błogiego i nieprzerwanego snu, by zregenerować osłabiony organizm. Dlatego też warto postarać się o to, aby miejsce do odpoczynku było przestrzenią całkowicie przyjazną i bezpieczną. Wiemy już, że częste i regularne odkurzanie poprawi komfort przebywania w sypialni. Natomiast dobierając konkretne elementy posłania, warto wybrać materac, którego struktura zawiera piankę żelopodobną: Pianka "Gelax" to zdecydowanie dobre rozwiązanie dla osób cierpiących na różnego rodzaju alergie, ale nie tylko – ze względu na swoją elastyczność świetnie sprawdzi się również jako materac dla tych użytkowników, którym dokuczają bóle pleców – mówi Artur Wasążnik, ekspert marki Comforteo.

Materac powinien „oddychać”

To naturalne, że w miarę upływu czasu i użytkowania materaca w jego strukturze zaczną gromadzić się mikroby. Dlatego też kolejnym elementem samego materaca, na który warto zwrócić uwagę, jest przewiewna siatka 3D. Dzięki niej posłanie zyskuje znacznie lepszą wentylację oraz cyrkulację powietrza, a to z kolei zapobiega gromadzeniu się alergenów w strukturze materaca. Co więcej, siatka 3D przyniesie również ulgę wszystkim osobom, które cierpią na nadmierną potliwość. Choć z pozoru jest ona wyłącznie ozdobnym detalem materaca, spełnia funkcje, które mają bezpośrednie przełożenie na jakość odpoczynku. Zadbajmy więc o to, by w naszym „antyalergicznym” posłaniu znalazł się materac z pianką żelopodobną oraz z siatką 3D, a pokrowiec materaca można było w łatwy sposób ściągać i wyprać.

Powiew świeżego powietrza

Ze względu na to, że rozwój alergenów warunkuje poziom wilgotności oraz temperatura wewnątrz domu, dużo uwagi powinniśmy poświęcić wietrzeniu oraz oczyszczaniu powietrza w całym mieszkaniu. Niestety, jednym z wielu problemów, z którymi wszyscy się zmagamy, jest duża ilość zanieczyszczeń, które każdego dnia przedostają się do naszego organizmu drogami oddechowymi. Dlatego też warto zaopatrzyć się oczyszczacz powietrza lub klimatyzator z filtrem, który zniweluje ryzyko wywołania reakcji alergicznej oraz działanie szkodliwych substancji. Urządzenia okażą się niezbędne w sypialni uczuleniowców nie tylko w okresie grzewczym, ale również wiosną i latem.

„Minimalizm” lekiem na całe zło

Im mniej niepotrzebnych przedmiotów znajdzie się w sypialni alergika, tym łatwiejsze okaże się zapanowanie nad czynnikami wywołującymi uczulenie. Chociaż dodatki z reguły podkreślają charakter wnętrza i stanowią dopełnienie aranżacji, w tym wypadku zdrowie, komfort i dobre samopoczucie powinny mieć pierwszeństwo. Ograniczmy więc „obecność” akcesoriów w sypialni do minimum. Ta sama zasada tyczy się wszelkiego rodzaju dodatkowych tkanin – poduch i pledów. Są piękne i bardzo przyjemne w dotyku, ale niestety stanowią idealną „kryjówkę” dla roztoczy. Postawmy więc na „antyalergiczny” minimalizm.

 

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także