Paradoksalny eklektyzm

Tworząc formy mające na celu spełnienie marzeń o komfortowym wypoczynku, projektanci nie ustają w szukaniu nowych rozwiązań i patentów. Sofy o doskonale ergonomicznych kształtach, idealnie dostosowane do kształtu i naturalnego ułożenia ciała już nie wystarczą! Przyszedł czas na ich uzupełnianie zdobyczami techniki. Przykładem może być program „Suite” firmy Kler, który sam producent określa mianem „maszyny do wypoczynku”. 

Miejsce tradycyjnych kanap zajmują meble wielofunkcyjne. Takie, które pozwalają na wypoczynek, ale także umożliwiają wykonywanie różnych czynności, związanych z pracą lub przebywaniem w domu. Mebel tapicerowany idący z duchem czasu powinien pozwolić na pełen relaks przy słuchaniu muzyki i filiżance ulubionej herbaty. Dlatego bardzo często w meblach wmontowane są wysokiej jakości sprzęty stereofoniczne, pozwalające rozkoszować się idealnym dźwiękiem. A filiżankę z herbatą i ulubioną książkę możemy położyć sobie na specjalnie wmontowanej półeczce – mówi Michalina Mendelewska, dyrektor ds. rozwoju w firmie Tombea.

Po nieco dokładniejszym zapoznaniu się z ofertą producentów mebli tapicerowanych nietrudno dojść do wniosku, że ruchome zagłówki, wysuwane podnóżki i regulowane oparcia powoli stają się nie luksusem, ale wręcz podstawowym elementem wyposażenia sof i narożników. A konsumenci coraz odważniej decydują się na zakup mebli wyposażonych w automatyczne, albo półautomatyczne systemy regulacji i inne technologiczne nowinki, pozwalające na płynne przechodzenie z funkcji do funkcji.

Wypoczynek w duchu wellness

Wykorzystywanie zdobyczy techniki w meblach tapicerowanych nie oznacza jednak początku panowania pełnej technokracji. A to dlatego, że równolegle do tego trendu projektanci przygotowują propozycje idące w zgoła odmiennym kierunku. Na rynku pojawia się coraz więcej mebli nawiązujących do ducha wellness – a więc wykorzystujących naturalne i wręcz surowe materiały oraz odwołujących się do potrzeby życia w zgodzie z naturą. 

W machinie otaczającego nas świata high-tech i kontrolowanej konsumpcji, podążamy coraz silniej w stronę natury i tradycji, oczekując od otaczających nas przedmiotów emocjonalnego pobudzenia i swoistej więzi. – mówi Monika Bielska, dyrektor kreacji produktu w firmie Mebelplast.

W ramach trendu tworzenia domowego spa odnaleźć można opływowe kształty, neutralne, stonowane kolory, prostotę i regularność formy. Atmosferę wellness dodatkowo podkreślają użyte materiały. Ciepłe drewno, z którego wykonywane są konstrukcje ramy, naturalny kamień, materiały imitujące tradycyjne tkaniny – wełnę lub len – wszystko to tworzy sielski charakter nie tylko konkretnego mebla, ale też całego wnętrza, pozwalając odnaleźć wewnętrzną harmonię i spokój.

Czas szarości

Trend powrotu do naturalności widoczny jest również w stosowanej obecnie gamie kolorystycznej. Oprócz królujących już od dłuższego czasu spokojnych i stwarzających poczucie bezpieczeństwa barw ziemi – brązów i beży, na pierwszy plan coraz częściej wysuwają się szarości. Barwa ta ceniona jest za wrażenie nienarzucającej się, stonowanej elegancji. Poza tym wielu projektantów uważa ją za najodpowiedniejszą na trudne czasy kryzysu. Jak żadna inna pomaga odpocząć po pełnym napięć i zabiegania dniu. Nie tylko uspokaja, ale też tworzy atmosferę sprzyjającą wyciszeniu i refleksji.

Nieustannie na topie jest również klasyczne połączenie bieli i czerni – jednak tym razem w wydaniu niezbyt krzykliwym. Takie kontrastowe połączenie barw ma na celu spotęgowanie efektów działania światła – naturalnego, ale także sztucznego – specjalnie dobranego do danego wnętrza. W nowoczesnych aranżacjach nie ma bowiem miejsca na dużą liczbę dekoracji i bibelotów. Jedną z podstawowych ozdób pomieszczenia ma być subtelna gra światła i cienia, uzupełniania gdzieniegdzie jednym, mocno nasyconym kolorem (np. czerwienią lub fioletem) akcentem.

Polski klient coraz odważniej dobiera dodatki w postaci np. kolorowego fotela. Modne są też wykończenia na wysoki połysk, nawiązujące – również stylistycznie – do lat 60-tych. W kolekcji mamy dwa modele, które mają takie wykończenie – jedna forma jest bardzo prosta, a druga bardziej futurystyczna.– mówi Paulina Kluczyńska, kierownik ds. sprzedaży i marketingu w firmie Iste.

Równie stonowane jak barwy są stosowane wzory. O ile w ogóle się pojawiają – są to regularne linie, pasy albo kraty. Gamę tę uzupełniają wiecznie żywe motywy florystyczne – duże i mniejsze desenie kwiatowe ożywiają proste bryły i nadają im większej lekkości. Jednak i w tym przypadku przeważają spokojne, delikatne desenie.

Eklektyzm epok

Ciągle na czasie jest łączenie wydawałoby się sprzecznych i absolutnie nie pasujących do siebie stylów. Projektanci, tworząc na wskroś nowoczesne, a niekiedy nawet futurystyczne formy bardzo chętnie sięgają po elementy typowe dla mebli stylowych lub też odwrotnie – formy klasyczne ożywiają współczesnymi detalami. Do prostych, geometrycznych brył dodają ozdobne nóżki, bądź rzeźbione w drewnie oparcia, a do mebli tradycyjnych np. o drewnianej ramie i spokojnej linii dołączają zimne, chromowane elementy.

Inspirujemy się epokami, przenosząc je w unowocześnionej formie do teraźniejszości. Dlatego też nowoczesny eklektyzm opisywany również jako „Mix Mash”, oparty na łączeniu starego z nowym, klasycznej formy mebla z nowoczesną tapicerką o modnych, wyrazistych kolorach, stanowi jakby główny trend tego roku. W takim stylu można się dopatrzeć reinterpretacji klasycznego stylu lat 50-tych, otrzymując w efekcie klasyczną nowoczesność, opartą o dobrej jakości, spójne i regularne formy, wywołujące jednocześnie nostalgię i wrażenie autentyczności. Z tego trendu wyłania się też tzw. minimalistyczny luksus, określany przez prosty i czysty design i symbolizujący go urzekający, ponadczasowy wygląd – mówi Monika Bielska, dyrektor kreacji produktu firmy Mebelplast.