×
Subskrybuj newsletter
dobrzemieszkaj.pl
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.
Podaj poprawny adres e-mail
  • Musisz zaznaczyć to pole
PARTNER PORTALU
Z gwarancją bezpieczeństwa

Z gwarancją bezpieczeństwa

Autor: Alicja Pietrowska
Dodano: 27 gru 2013 18:00

Jak udowodnić, że dany mebel jest w pełni bezpieczny w użytkowaniu? Najlepiej atestem. Daje on bowiem pewność, że wyrób pod względem materiałów, wymiarów i konstrukcji jest odpowiedniej jakości.

Ogólnie mówiąc, producent mebli dla dzieci jest zobowiązany wprowadzać na rynek produkty bezpieczne. Oznacza to, że wytrzymałość mebli, ich stabilność i funkcjonalność pozwalają na ich użytkowanie w dziecięcych pokojach, dając tym samym gwarancję rodzicom, że dany mebel nie wyrządzi ich dziecku krzywdy. W polskim prawie istnieją jednak duże luki w zakresie obowiązkowego przestrzegania norm bezpieczeństwa podczas produkcji dziecięcych mebli. Restrykcyjne przepisy regulują jedynie produkcję łóżeczek dla niemowląt i mebli używanych w placówkach przedszkolnych oraz szkołach. W przypadku bezpieczeństwa pozostałych mebli rodzice często zmuszeni są polegać przede wszystkim na własnym doświadczeniu i zdrowym rozsądku. Chętniej wybierają więc meble z certyfikatami jakości, uzyskanymi przez producenta „dobrowolnie”. Z punktu widzenia klienta końcowego (ale i też sprzedawcy) warto żądać od dostawcy certyfikatu, aby mieć pewność, że kupując dla swojego dziecka mebel nie spowoduje on u niego urazów. Niestety są producenci, którzy nie zdają sobie sprawy z tych wymagań – zarówno na tegorocznych targach „Kind &Jugend” w Kolonii, jak i „Meble Polska” w Poznaniu można było znaleźć kolekcje niespełniające tych podstawowych wymogów. Oszczędność materiałów czy design przeważyły nad dostosowaniem wyrobów do wymagań bezpieczeństwa. – mówi Anna Krawczyk z firmy Pinio.

Zgodnie z normami

Atestację mebli przeprowadza się w specjalistycznych laboratoriach. W Polsce jest ich kilka, mieszczą się głownie w Poznaniu i okolicach. Testy wykonuje się dla pojedynczego wzoru lub – jeśli są to meble różniące się jedynie detalami – dla grupy zbliżonych wyrobów. Niestety atestacja mebli nie jest tania. Meble firmy Meblik posiadają certyfikaty TÜV Rheinland Polska, który pozwala na sprzedaż mebli na całym świecie. Aby uzyskać certyfikat TUV należy spełnić szereg wymaganych norm. Jednostka certyfikująca audytuje zakład produkcyjny i wskazuje wrażliwe miejsca, które należy udoskonalić w procesie produkcyjnym. – komentuje Dawid Pruski, dyrektor ds. produkcji w firmie Meblik.

Atesty wydawane są bezterminowo. Jednakże obowiązkiem producenta jest zachowanie powtarzalności produkcji i stabilności procesu produkcyjnego. Mówiąc prościej, każdy kolejny mebel (z certyfikowanej linii) musi być tej samej jakości co ten przetestowany. Certyfikaty wydawane są dla grupy produktów każdego asortymentu typu: regały, komody, szafy, łóżka. Testowany mebel jest dostarczany do jednostki certyfikującej, tam przechodzi badania, a po potwierdzeniu zgodności z normami dostaje certyfikat.

Meble podlegają kontroli w zakresie bezpieczeństwa produktu na podstawie ustawy z 12 grudnia 2003, która mówi że „produkt wprowadzony na rynek polski uznaje się za bezpieczny, jeżeli spełnia określone odrębnymi przepisami polskimi szczegółowe wymagania dotyczące bezpieczeństwa produktów”. Wymagania te zostały określone w normach, czyli uznanych zasadach i zaleceniach produkcji. Określają one odpowiednie wymiary otworów, szczelin i odstępów szczebli w celu wykluczenia ryzyka uwięzienia głowy, ręki, stopy czy palców dziecka oraz wyeliminowania miejsc mogących powodować przycięcie lub przyciśnięcie. Meble dla dzieci w każdym wieku powinny być wykonane z materiałów nietoksycznych, nie mogą mieć żadnych ostrych, czy wystających elementów, muszą mieć zaokrąglone krawędzie i starannie wyszlifowane rogi. Szuflady powinny być wyposażone w blokady zapobiegające ich wypadaniu, a drzwi szafek w zamki uniemożliwiające samoistne otwieranie.

Z myślą o najmłodszych

Najostrzejszymi normami bezpieczeństwa objęta jest produkcja łóżeczek dla niemowląt. Ich produkcja obecnie odbywa się zgodnie z europejskimi normami PN-EN 716-1:2010 oraz PN-EN 716-2: 2010, ustalonymi w roku 2013. W sklepach dostępne są również meble wyprodukowane według norm obowiązujących od 2008 roku (PN-EN 716-1:2008 i PN-EN 716-2:2008). Są one jednak równie bezpieczne. Aktualizacja norm objęła bowiem punkty zahaczenia w łóżkach piętrowych i wysokich. Najważniejszym testem, jaki przechodzą łóżeczka dla dzieci jest tzw. test łańcuszkowy, symulujący prawdopodobieństwo uduszenia, zahaczonym o łóżeczko łańcuszkiem od smoczka. Łóżeczka nie mogą mieć także żadnych wystających elementów.

Równie istotna jest wytrzymałość i odstępy między szczebelkami, które muszą wykluczać ryzyko uwięzienia głowy, rąk i nóżek dziecka. Szczyty łóżeczka powinny być odpowiednio wytrzymałe i na tyle wysokie, by dziecko nie mogło z nich wypaść nawet w najwyższym położeniu dna łóżeczka. Wszystkie krawędzie łóżeczka muszą być zaokrąglone, a otwory na okucia i śruby montażowe powinny mieć średnicę nie większą niż 6 mm, co zapobiega wkładaniu w nie paluszków. Normy regulują także jakość i rodzaj materiałów, z których wykonuje się meble. Do produkcji można używać wyłącznie odpowiednio obrobionego drewna, pozbawionego wad strukturalnych.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News

Komentarze

Zaloguj się

Zobacz także