Ścianki przyblatowe - sposób na praktyczną i modną kuchnię
Kuchnia jest miejscem, do którego zarazki i bakterie nie powinny mieć wstępu. Oprócz porządku na blacie, warto zadbać również o czystość ścian znajdujących się w najbliższym jego sąsiedztwie. Do wyboru mamy wiele różnorodnych materiałów dekoracyjnych.
Czytaj też: Jak półwysep może zastąpić stół w niewielkiej kuchni?
Ścianki przyblatowe powinny być łatwe do utrzymania w czystości, a ponadto charakteryzować się wysoką odpornością na detergenty i wysokie temperatury. Dlatego należy wybierać materiały, które można z powodzeniem stosować w okolicy kuchenki gazowej, nie obawiając się o ich uszkodzenie. Dobrze również, żeby nie wycierały się i nie blakły, dzięki czemu zyskamy gwarancję pięknej ściany nad blatem na długie lata.
Ścianki przyblatowe są nie tylko praktycznym elementem aranżacji kuchni. Pełnią także funkcję dekoracyjną. Mogą być utrzymane w podobnej kolorystyce jak zabudowa kuchenna. Mogą także od niej wyraźnie się odcinać na zasadzie kontrastu.
Z czego najlepiej je wykonać? Możliwości jest naprawdę wiele. Popularnym rozwiązaniem są płyty laminowane utrzymane w szerokiej gamie kolorów i wzorów, poczynając od imitacji drewna, poprzez unikolory, a na strukturach metalowych, betonowych i kamiennych kończąc. Równie często sięga się po płytki ceramiczne i szkło, znacznie rzadziej po okładziny z naturalnego kamienia, które są efektowne, ale przy tym drogie i - w przypadku niektórych gatunków - mało odporne na zaplamienia. W najbardziej ekonomicznej wersji ściana nad blatem pokrywana jest farbą o podwyższonej odporności na wilgoć.